Siła wojska

Przepraszam ale nie rozumiem po co zorbione są jednostki takie jak pikinierzy, halabardierzy, tarany i katapulty?? Są bezużyteczne na wojnie, nie liczą się do top30 i są bardzo drogie!! Czy to się zmieni??

O i to jest dobre pytanie!! Bo niewiem czy w to inwestować czy nie??!! Moim zdaniem skoro już są to powinny się liczyć zarówno w wojnie jak i top 30!!!!

narazie prosze w to nie inwestowac, gdyz te jednostki nie sa jeszcze zaimplementowane do skryptu walk Smile

Bethregor napisał:

narazie prosze w to nie inwestowac, gdyz te jednostki nie sa jeszcze zaimplementowane do skryptu walk Smile

chmmm...
Ale w momęcie zaimlantowania do skryptu chyba nie znikną?
Bo gdyby tak było (nie znikały by) to czy nie warto by było w nie poinwestować (bo np. jednostki walczace znikają średnio równie czesto co w TOP 30 pojawia ię jakiś karierowicz Wink

)
Pozdrawiam.

hehe

Ttaj nawet sie z Toba zgodze Smile

Ale zauwaz, ze narazie te nowe jednostki jeszcze nie sa zaimplementowane (dolaczone) do skryptu walki.
Nie sadze, aby sie oplacalo inwestowac w cos co sie nie przyda ;/

180+100+80+35=395
420+350+90+50=910
Jeżeli koszt jednostek obecnie dostępnych =1,0
A koszt jednostek niedostępnych w przybliżeniu =2,5
To możemy przyjąć, iż jest to doskonały sprawdzian dla naszych zdolności rekrutacyjnych:
Dwie jednostki każdego typu z pośród nie biorących obecnie udziału w walce równe są pięciu jednostkom każdego typu bioracym udział.
Przypominam, iż jednostki biorące udział są wyniszczane, więc nie opłaca się ich kupować "po trochu". Najbardziej ekonomicznie jest zaczekać i kupić od razu większą partię, co z kolei zmusza nas do:
A) Obliczeń (chce się komuś?)
B) Testu Porównawczego (ja wolę tą metodę, przy okazji pomnażam jednostki przydatne w przyszłości)

Sumując:
Gra pozawala zakupić jednorazowo 999 jednostek.
Koszt każdych 1998jednostek nieaktywnych jest równy przybliżonemu kosztowi 4995 jednostek aktywnych.
Tak więc możemy sobie łatwo sprawdzić ile musimy czekać na zebranie sórowców na daną ilość jednostek, jednocześnie rekrutując jednostki przydatne w przyszłości. Wink

Ja zazwyczaj tak robię, po czym jednostki nieaktywne rekrutuje do liczb pełnych (1998->2000).
Wiem, jestem rabniętym masochistą.
Pozdrawiam z nad liczydła Laughing

, Andronik.[/b]

chcialo sie to Tobie liczyc ??

ja bym dawno wumiekl na pierwszej liczbie Razz

no niby jednostki nieaktywne sa silniejsze i z Twoich obliczen wynika, ze jednak oplaca sie je kupowac., ale...

one nie sa jak narazie nikomu potrzebne Smile

nie biora udzialu w walce i nie sa nawet brane pod uwage w rankingu.

Ale właśnie o to chodzi:
Czy sża silniejsze, tego nie wiem, wiem że "żrą" dwa i pół raza więcej sórowców niż aktywne.
Ale oto plusy z ich rozwijania:
1. Na zasadzie porównawczej (muj poprzedni post) można sie zoriętować ile trzeba czekać, by zdobyć na danym poziomie rozwoju infrastruktury, daną ilość jednostek aktywnych (na 5j akt. przypada 2j n-akt., jak pisałem)
2. Gdy jednostki zaczną się liczyć w rankingu i będą brane pod uwagę w walce osoba dokupująca je obecnie, nie będzie musiala specjalnie się napocić, by zebrac odpowiednie fundusze...
3. I wreszcie sama satysfakcja, z doskonale i systematycznie dokonywanego poboru (nie opłaca sie dokonywać poboru jednostek aktywnych, bowiem szybko się je traci). poza tym regularne zakupy wyrabiają odruch warunkowy (wchodze do gry i kupuję), przydatny puźniej przy zakupie jednostek aktywnych i sprawdzaniu ich liczebności w regularnych odstępach...

No ale to takie moje widzi mi się...
Pozdrawiam, A.

no niby masz racje, ale te jednostki wpierw musze sie zaczac liczyc w walce czy tez rankingu Smile